No dobra….
Wiecie co jest najwspanialszego w wyprawie wędkarskiej? Towarzyszący jej rytuał!
Bractwo najpierw na nią się umawia. Telefony się grzeją, boć przecież musi umówić się Staś z Rysiem, ten z Krzysiem, a Krzyś musi upewnić się u Stasia! Uzgodniono!! …