Co się zdarzyło, w krótkich punktach, z ewentualnymi podpunktami.
- Dzięki Boeufowi Strogonoffowi trafiłam do miejsca, gdzie obozowali prawdziwi bohaterowie (zupełnie jak Robin Hood lub Wilfred z Ivanhoe). To była Ziemiajestpłaska. Jeszcze dalej, niż Oida.
- Wysłuchałam pieśni sławiących czyny królów dynastii