Archive for wrzesień, 2012
Dziadek pomykał po lesie jakby nie dotykając ziemi ,wężowym ruchem omijał przeszkody ,o które oczywiście Miś się potykał ,wpadał w wykroty ,wywalał się na zmurszałych pniach i plątał się gałęziach .
– Daleko jeszcze ! Spytał jak osioł ze Shreka
…