« Zenek i poczucie wolności "Śmierć Urzędnika" A.Czechow . »

Miś cd.

-Spox-zagaiła z cudzoziemska Harpia ,szczerząc pożółkłe zębiska z których zwisały nędzne resztki rybiego kręgosłupa z łbem i zegarek gajowego Maruchy

– Jam też nieświeża ciutkę ,ale popatrz tu mnie ,po czym rozchyliła giezło z metką „Diora” wielkości baneru  wyborczego .Miś odskoczył z impetem ,albowiem cyc z miseczki 96 ddd wystrzelił z partyzanta i tylko ćwiczonym przez  wiele lat unikom zawdzięcza ,że nie wybił mu oka sutek wielkości kciuka.

– Interesujące orzekł niedbale ,pozierając na pąsy ,na pysku Harpi .

– A długo tak możesz na bezdechu ?

– Długo ,rzekła ,ale purpura na pysku zgasła z sykiem i mlaśnięciem cycków o koślawe kolanka.

– Ładna rzecz ,rzekł miś .

 – Ale zarzuć na plecki ,bo przeszkadzać będą przy chodzeniu ,że o lataniu nie wspomnę.

– Wszystkie chłopy to świnie ,załkała ni z gruchy ni z pietruchy do Misia ,a jam spragniona ino ciepła i kropelkę krwi .

– Pocałuj choć .

-A nie wystarczy 20 dolków ,rzekł rzeczowo Miś i rozstaniemy się w  pokoju.

– A w którym ? Równie rzeczowo spytała Harpia

– No dooobra ,rzekł zrezygnowany Miś, jeden całus w policzek, ten lepiej ogolony.Zbliżyła się mamucim krokiem i nastawiła paszczę ,miś chciał zamarkować cmoka i nagle zrozumiał o co kaman ,Harpia z parą lokomotywy przyciągnęła go do siebie i zapuściła mu jęzor w migdałki niemal wyłamując zaciśnięte zęby ,próbował wierzgać ,ale jęzor Harpi dotarł już do jelita grubego i zawiązał się na nim w kokardkę . O żesz ty ! Miś wyćwiczonym ruchem kopnął harpię kolanem w jajniki, zadzwoniło i Miś zakwiczał [faktycznie ,faceci to świnie] ,przeszła go fala paraliżującego  bólu w kolanie ,kto karrwa w zbroi po lesie łazi !!!??? Harpia zamruczała czule . O żesz !!! Miś zaczął panikować ,kiedy dotarła do niego groza sytuacji ,Harpia z pasem cnoty ??? No to po mnie ,nawet kosteczki nie zostanie do pochowania ,wyposzczona i napalona……

184 komentarze

  1. misiekpancerny pisze:

    Ciąg dalszy pomroczności jasnej Misia 🙂 🙂

    • Wiedźma pisze:

      Witaj Misiaku ! Oooo, czy aby ta miseczka nie była skutkiem wypicia ” wody ognistej „? Harpia z barami jak atleta czy cuś ?:)

      • misiekpancerny pisze:

        Coście się tak tej miseczki uczepiły dziewczyny ,czyżbym wyczuwał nutkę zazdrości 🙂

        • Wiedźma pisze:

          A miałeś kiedyś biust ? i masz pojęcie ile takie DDDD może ważyć ? 🙁 Amazonki coś o tym wiedziały…. że może to i ładne, ale jakie niewygodne 🙁

          • misiekpancerny pisze:

            Nie wierzę Ci ni w ząb ,fakt że Lolo Ferrari udusiła się własnym cycem ,wiosny nie czyni ,poza tym jak mawiał mistrz F.Starowieyski „Cyc nie kutas, nie musi sterczeć, może dumnie zwisać.” 🙂 🙂

            • Wiedźma pisze:

              Grawitacja to tylko jeden wróg miseczek.:!
              Kretynki sobie ten biust masakrują powiększając nie wiadomo po co…. A potem będą miały 🙁 za wyobrażanie sobie, że to pierś czyni kobietę ! Happy-Grin

        • Alla pisze:

          Taaaak, jak się ma miseczki po tatusiu, to proszę Pana Misia,
          proszę się nie dziwić…nooo 😆 Poza tym, czego miałyśmy się czepić?? Atrybutu męskości?? :))))

          • misiekpancerny pisze:

            Zaraz dowiedziecie ,że to Mis był agresorem ,a biedna Harpia uciśnioną niewiastą w dodatku upośledzoną przez życie zbyt dużym biustem ,może przeredaguje opowiadanie i Miś z Harpią będą żyć długo i szczęśliwie ,poświęcając się opiece nad kobietami z zespołem wielkiego cyca ze szczególnym uwzględnieniem Ewy Sonnet Delicious

  2. Tetryk56 pisze:

    No biedny Miś!!!

  3. Incitatus pisze:

    A gdyby jednak wytrychem??: )))

  4. Alla pisze:

    Dzień dobry:))) Miseczki 96 ddd ❓ Misiu bój się Boga, a skąd Ty taki rozmiar wziąłeś:)))))

  5. Alla pisze:

    I jak się ma Wieszcza …Kobieto! puchu marny! ty wietrzna istoto! Postaci twojej zazdroszczą anieli… Do Misiowej Harpi? 😆

  6. Alla pisze:

    Głodna jestem, zapraszam na śniadanie:)))

  7. Incitatus pisze:

    Słuchajcie! Czy jak ja sobie dziś wyjdę do ogrodu parę gałęzi usunąć, kilka róż z przekwitniętych kwiatów ogołocić i parę chwastów usunąć bo mnie silnie w estetykę rażą, to kogoś (daj Boże!) urażę mocno w uczucia?
    Ogólnie rzecz biorąc to ja wszystkie święta, zarówno wyznaniowe – no, za wyjątkiem Bożego Narodzenia i Wielkanocy – jak i państwowe mam w ……w takim niedomówieniu, ale nie chciałbym być zmuszonym na oburzone spojrzenia zapuszczających mi przez płot żurawia „matuszką” reagować?

  8. Wiedźma pisze:

    Dzień dobry ! 🙂 Ledwo człowiek zaspane oczęta przetrze, ukoi łzy od śmiechu ( to po przeczytaniu całości) a już go na pojedynek wzywają : Tired

  9. Wiedźma pisze:

    Burłaj on ci był, ten charakternik, co go Zagłoba rycząc okrutnie, usiekł był 🙂 Dobrze mówię, Senatorze?:)

    • Incitatus pisze:

      Cóż, Wiedźmineczko, niejeden był wśród Zaporożców charakternik, ale w tym akurat przypadku chodzi o Burdabuta, tego co to go Pan Skrzetuski buzdyganem ubił:)
      Zresztą kozacki charakternik to taki troszkę odpowiednik normandzkiego berserkera, tyle że stepowy potrafił i magią się posługiwać. Widać przeszedł cały „kozaczyj spas”.

      • Wiedźma pisze:

        Łeeee, gadaj gdzie to było, bo nie pomnę buzdygana i Burdabuta… a ten but z „Burdy” czy z lewej nogi był ?:)

        • Incitatus pisze:

          Ano, to było jak nasz ruski książę Jeremi Wiśniowiecki wraz z panem wojewodą kijowskim Januszem Tyszkiewiczem Krzywonosowi za Połonne i Machnówkę płacił!:)
          A Pan Jan to wydarł nóż, którym biedak Burdabut przed Skrzetuskiego szablą chciał się bronić (cóż za dysproporcja!) z ręki i bezbronnemu przygięty do kulbaki łeb dobytym zza pasa buzdyganem rozwalił! I to dwa razy bezbronnego tą buławą gruchnął!! Dwa razy!!! Oj, niesportowo to!

          • Wiedźma pisze:

            No Senatorze… stanowczo protestuję. Pytanie o Bohuna było precyzyjne, a o tego ” charakternika” to dopiero musze sprawdzić….jako, że sam mówisz, co ich wielu było.. :)*

            • Incitatus pisze:

              O przepraszam, imię Bohuna wymienione jest tylko raz i tylko raz w całej Panasienkiewiczowej trylogii pada określenie „charakternik”!! O!! : )))

              • Wiedźma pisze:

                No to przepraszam i Ci wierzę, bo nie mam zamiaru znów czytać „Ogniem i mieczem”. Ale jesteś pamiętliwy, no, no 🙂

  10. Wiedźma pisze:

    A tu, proszę, od rana szyfrem ? … tabakiera dla nosa czy odwrotnie ?:)

  11. Wiedźma pisze:

    No ! Żywina nakarmiona, teraz kota przekonać, że posłane łóżko jest wygodniejsze i na spacerek… 🙂

    • Incitatus pisze:

      Sadzunia od kilku dni ma nowe wymagania! Wieczorem tarabani się do mnie, podeptusia troszkę i nagle fik na grzbiet, cztery łapy w górę i trzeba ją po brzusiu głaskać nim nie zaśnie. Jak mruczy coraz ciszej to znak, że zasypia. Nie wolno wtedy nawet drgnąć, bo się ze snu wybije i cała ceremonia zaczyna się na nowo!!
      Różne koty widziałem, ale żeby kot sobie sam wybierał zabawki z koszyka, brał w zęby i niósł gdzieś, upuszczał i zaczynał dopiero wtedy się bawić, tom pierwszy raz na oczy zobaczył!

      • lukrecja pisze:

        Afrodytka wczoraj młodą wiewiórkę upolowała. Niestety stara została na leszczynie i nici z przeszków.

        • lukrecja pisze:

          Jak się poprawia? chodziło o orzeszki, laskowe. W zeszłym roku był niezły zbiór, bo Afrodytka upilnowała.

          • Wiedźma pisze:

            Wchodzisz w (edytuj) i poprawiasz do woli !:) A po prawej na niebiesko jest ” zaktualizuj”. Często z tego korzystam 🙂

        • Incitatus pisze:

          Kotem wiewiórki szczuje?? Komu to donieść, psiakość!?

          • Wiedźma pisze:

            Wiesz Senatorze ? mój pies wczoraj wieczorem wystawił mi jeża, który wyjadał kotom karmę z miseczek…. pod blokiem . Sam wiedział, że kocia karma jest w sam raz dla niego. Schował się w krzaki, ale fuknął na psa i szybko wrócił do jedzonka.
            To może niech ten kot szczuje łakome wiewiórki? sam czytałeś, że Krecia kotom Whiskas junior od ust odejmuje dla Jeża?

            • Incitatus pisze:

              No ale ten zagryzł wiewiórkę! Nie można jednemu dawać, a drugiemu bronić dostępu. No, moim kotom latem też jeże wyżerają suchą karmę i wywracają miseczki z wodą, bo jeż pcha się do miski z łapami, ale ja ich nie kamienuję, choć podchodzę do nich na metr i mógłbym krzywdę zrobić!

              • lukrecja pisze:

                Nie ten, tylko TA. Afrodytka, kocica jadowita. Ale naprawdę z zeszłym roku były cztery łubianki orzeszków laskowych z tego krzaka. Jej się nie szczuje. ona tak sama z własnej inicjatywy.

  12. Wiedźma pisze:

    Miśku, tak się nie godzi… wprawdzie wiemy, że przeżyłes, ale przerywać w TAKIM momencie ???

    • misiekpancerny pisze:

      Muszę trochę ugładzić tą sieczkę ,Misiowa dostała ją w wersji hardcore ,gdzie roiło się od słów ,no nie wypada 🙂

  13. pan pisze:

    Pas cnoty? To już jeno załamać się można, współczuć temu Misiu.
    Ukłony,
    pan

  14. lukrecja pisze:

    Witam w dniu dzisiejszym.
    Zgodnie z zasadą, że strzelba która wisi na ścianie w pierwszym akcie musi wypalić w trzecim, jak był powiedział Czechow, podejmuję wątek pułapki na szczury.
    Harpia sięgnęła śmiało w rejon tej pułapki, rozległ się trzask. Auuu – zawołała wielkim głosem, ale nadludzkim wysiłkiem opanowała się. Zdjęła pułapkę i wykorzystała Misia. Następnie założyła na powrót pułapkę, ale nieumiejętnie, toteż ta ostatnia się zatrzasnęła, ucinając Misioei część, może nie najistotniejszę, ale sporną. Niektóre nacje nie wyobrażają sobie bez niej życia, inne, nie wyobrażają sobie życia z nią. Harpia podniosła ucięty fragment i oglądała go pod światło.
    Miś łkał:
    Siedziałem na sośnie
    Płakałem żałośnie
    I pytałem Harpię
    Kiedy mi odrośnie.

  15. Incitatus pisze:

    Nu……..:)))))))

  16. Incitatus pisze:

    Moi złociści, jakbym ja tak jutro na wieczór jakiego tekstopłoda tu umieścił, hę??: ))

  17. Incitatus pisze:

    Dobranoc: )))

  18. Alla pisze:

    Przepona wymasowana 😀 Dobranoc:)))
    PS To w końcu jak, odrosła Misiowi przycięta łodyżka?? 😀

  19. Bożena pisze:

    Dzień dobry 🙂 dzisiaj od rana spotkała mnie przykra niespodzianka. Nie mogę się zalogować na swoją pocztę Interii. Jeszcze tego nie było 🙁 napisałam do nich i szlag mnie trafia. Podobno „trwa rozwiązywanie problemu”. Jak długo będzie trwać? Nie wiadomo. Wpierw Onet, teraz Interia.
    Angry

  20. Bożena pisze:

    Cud się stał pewnego razu, mój „problem” został rozwiązany. Tylko czy to był MÓJ problem? 🙂
    Witam wszystkich już w lepszym humorze 😀

  21. Alla pisze:

    Dzień dobry 😆 W humorze znakomitym.. 🙂 Się z rana dowiaduję, że Misiek lubi być molestowany… No to żeby nam później… nie piskał!! Krecia klawiaturę czyść:))))

  22. Alla pisze:

    Dzie nasz wierny Towarzysz porannych rozmówek?? Senatorze!! Hej, hej… :)))
    PS A mnie się pracować nie chce 🙁 Stan gdzie Ty?? W szuwarach? Tak modnych obecnie 😆

  23. Incitatus pisze:

    Witam Państwa w dzień chłodny, pochmurny i jakiś taki byle jaki: (

    • Bożena pisze:

      Jeszcze raz witam Wszystkich serdecznie 🙂 W najbliższym czasie nie będzie niestety mnie tu dużo, bo dziś mam dużo pracy w związku z wizytą międzynarodowych gości. Tak ich określiłam, bo on jest Polakiem mieszkającym w Kanadzie, gdzie dostał już obywatelstwo, ona jest Rosjanką. Przyjeżdżają na 4 dni i muszę się „pokazać”, szczególnie jej, bo jeszcze się nie znamy. Wizyta miła, ale wymagająca ode mnie pewnych przygotowań. Wybaczcie więc, że nie często będę tu zaglądać. :Flowers-for-you:

    • Wiedźma pisze:

      Dzień dobry Senatorze…. dlaczego jakiś taki byle jaki ? Pewni spać nie mogłeś 🙁 Sadzunia powinna sie nauczyć usypiania Pana ! *

    • misiekpancerny pisze:

      Witam 🙂 Co Waść breszesz ,upał jak drut 🙂 Czy czasem GD Senator
      nie miał czasem wycieraczki zmienić ,co obiecywał ? 🙂

  24. lukrecja pisze:

    Dzień dobry
    Czy nie miał być dzisiaj wpis Senatora?
    To jeszcze wrócę do jeży, taka przyśpiewka :

    Znalazłem se jeża do kieszeni żem schował,
    Com się potem sku……na nawyjmował.
    Hej

  25. Wiedźma pisze:

    Dzień dobry ! 🙂 Senator obiecywał się na wieczór z publikacją, więc nikt Mu w paradę nie śmie wchodzić 🙂 O!

  26. Wiedźma pisze:

    No trudno… też mam co robić… chwila przerwy na pracę 🙂

  27. Tetryk56 pisze:

    Witajcie! Chwila przerwy na bloga 😉
    Wszystkim życzę wspaniałych humorów, a Bożence udanej prezentacji! 😉

  28. misiekpancerny pisze:

    Witaj Tetryku ,piękny dzionek 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)