Według opinii gorszących się wszystkim sasiadów Zalutyński jako stary kawaler prowadził się skandalicznie. Jego hałaśliwe zabawy w miejscach publicznych wywoływały ciągłe protesty.Narażał się też miejscowemu duchowieństwu, a jego sprawki docierały aż do kurii biskupiej. Tymczasem Zalutyński pojechał do Rzymu i …