Archive for listopad, 2011

Czyściec, rozdział 8

Motto

– Czy nie mógłby pan mnie poinformować, którędy powinnam pójść?

– To zależy w dużej mierze od tego, dokąd pragnęłabyś zajść .

– Właściwie wszystko mi jedno.

– W takim razie również wszystko jedno, którędy pójdziesz.

– Chciałabym tylko

Co za dużo…

Tego wieczora Zenek długo nie mógł zasnąć. Po prawdzie, to miał powód. Miał na rano oddać obiecaną robótkę, której niestety nie wykonał. No taki dzień – ciągle coś innego było do zrobienia. I tak dzień cały minął. Wreszcie zmęczenie pogoniło …