« Boże Ciało w Roermond Wrocław »

Psiogłowiec

Nie wiem co to jest psiogłowiec ale na pewno jest coś takiego. Bo jest taka tabliczka:

Ps. Reszta notki w tej albo w następnym wpisie. Jak się trochę ogarnę.

53 komentarze

  1. Zoe pisze:

    Dobranoc.

  2. Quackie pisze:

    Psiogłowcy kojarzą mi się z „Porwaniem Baltazara Gąbki” Stanisława Pagaczewskiego. I chyba tylko z tym? Tym bardziej czekam na ciąg dalszy.
    Dobranoc!

  3. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Ot, zagadka na dzień dobry! Z psohlavcem nawet tłumacz wujka G. sobie nie radzi, widać że autor tłumaczeń też miał spore kłopoty: huntsman (lovec) to nie to samo co Grenzwächter (pohraniční stráže). Jedynym stałym punktem pozostaje pies…

  4. Zoe pisze:

    Dzień dobry.
    Psiogłowiec to psiogłowiec. Proste Happy-Grin

  5. Jo. pisze:

    Gieeeeniuuuu! Bo ja tu się dobudzić nie mogę!
    Koffie

  6. Quackie pisze:

    Dzień dobry. Jeszcze co do tematu wpisu – stosowny cytat:

    „– Psiogłowcy żyją w jaskiniach skalnych – wyjaśniał Smok towarzyszom. – Nie budują domów ani tym bardziej miast. To bardzo prymitywne plemię. Żywią się trawą, grzybami i korą z drzew. Nie posiadają literatury ani malarstwa. Technika znajduje się u nich w opłakanym stanie. Jedyne urządzenie techniczne, jakie znają – to wóz na dwóch kołach, zaprzężony w niedźwiedzia lub osła. Odznaczają się jednak zamiłowaniem do rozmyślania na tematy nie związane z życiem praktycznym.
    – Czy oni naprawdę mają psie głowy? – zapytał mistrz Bartolini głosem zdradzającym lekki niepokój.
    Smok pokiwał głową.
    – Oczywiście. Ale to nic groźnego, można się przyzwyczaić.”

    I już wszystko wiadomo 🙂

    A ja teraz do tej pani z wózeczkiem, po kawę.

  7. Quackie pisze:

    Fajrant i wybywam. Odezwę się.

  8. Quackie pisze:

    Dobry wieczór, dojechaliśmy na popas. Zgłaszam się dopiero teraz, bo jeszcze trochę biegania było na miejscu. Jutro ciąg dalszy.

  9. Jo. pisze:

    Dobranoc.
    kordelka

  10. miral59 pisze:

    Dzień dobry Happy-Grin
    Poczytałam i pośmiałam się Overjoy
    Może niekoniecznie dokładne tłumaczenie co i jak, ale czy nie mógłbyś chociaż uchylić rąbka tajemnicy gdzie te tablice były? Tylko nie pisz, że na kołkach, bo to widać gołym okiem Overjoy

  11. Zoe pisze:

    Dzień dobry. Uwielbiam letnie poranki.

  12. Tetryk56 pisze:

    Witajcie!
    Upał, smog, groźba gradu, groźba zatrucia barszczem… Też uwielbiam letnie poranki 😉

  13. Jo. pisze:

    Ależ się te dziewczyny rozleniwiły przez lato… Gienia! Dzie bufecik???
    expresso PofCooks Roll

  14. Gimi**** pisze:

    Dzień dobry!
    Dawno mnie tu nie było i już normalnie zapomniałam jak Was uwielbiam!

  15. Zoe pisze:

    No to zapraszam na nowe piętro. Bo tutaj już nie było miejsca na wpisy:-)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

[+] Zaazulki ;)