Raz wieczór tak śpiewało wino wewnątrz flasz:“Człeku, nucę dla ciebie, kochany biedaku, W mim więzieniu ze szkła i barwnego lakuPieśni, które rozjaśnią szary smutek wasz.
Wiem, jak ludzie mozolić i trudzić się musząI jaki jest potrzebny wzgórzom słońca żar,Ażeby mnie ożywić i zapłodnić duszą, Więc wam niosę wdzięczności dobroczynnej dar.
Och, bo mi tak rozkosznie […]
Najnowsze komentarze