Odwiedziło nas

  • 79
  • 23 779
  • 82 895

Kalendarz

styczeń 2009
P W Ś C P S N
« gru   lut »
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031  
Nie możemy wyświetlić tej galerii.

Slideshow

Nie możemy wyświetlić tej galerii.

DUSZA WINA

Raz wieczór tak śpiewało wino wewnątrz flasz:“Człeku, nucę dla ciebie, kochany biedaku, W mim więzieniu ze szkła i barwnego lakuPieśni, które rozjaśnią szary smutek wasz.

Wiem, jak ludzie mozolić i trudzić się musząI jaki jest potrzebny wzgórzom słońca żar,Ażeby mnie ożywić i zapłodnić duszą, Więc wam niosę wdzięczności dobroczynnej dar.

Och, bo mi tak rozkosznie […]

Na śmierć motyla przejechanego przez ciężarowy samochód

Niepoważny stosunek do życia

figla ci w końcu wypłatał:

nadmiar kolorów, brak idei

zawsze się kończą wstydem i

są wekslem bez pokrycia,

mój ty Niprzypiąłni przyłatał!

 

 

MY NIE WIERZYMY W PIEKŁO….

My nie wierzymy w piekłow ogień tańczący same jesteśmy iskramiw naszych twarzach co nocprzeglądają się zaspane gwiazdy

my z otchłani światów pachnącesiarką i smołą (perfumy to teżalkohol) tulimy w miękkim uścisku tych z piekła i tych z nieba

Kto nas potępi jeśli nie same śmiechem szalonym

nie dotykajcie nas rękąnie wytykajcie palcemcienie umarłego wieczoru […]

….Jak ludzie wysocy stoją świerki. Śnieg się sypie……

O zachodzie

Dziś , w ciepły dzień zimowy,

Wśród niebieskiej mgły,

gdy krzaki bohatersko powstrzymują łzy,

Stało słońce, okrągłe, czerwone jak krew,

Za niedalekim polem, nad kąpami drzew

Tęskniąco-sinych……..

Gdy znikało, ujrzałam ziemię w swym obrocie ,

Wznoszącą sie ku górze z powagą maszyny,

widok, który nie ma równego,

Ja wam to mówię, świadek, zachwycony widz !

[…]

O dwóch nogach pana Cogito

Lewa noga normalna

rzekłbyś optymistyczna

trochę przkrótka

chłopięca

w uśmiechach mięśni

z dobrze modelowaną łydką.

 

prawa

pożal się Boże —

chuda

z dwiem bliznami

jedną wdłuż ścięgna Achillesa

drogą owalną

bladoróżową

sromotną pamiątką ucieczki

 

lewa

skłonna do podskoków

taneczna

zbyt kochająca życie

żeby się narażać

prawa

szlachetnie sztywna

drwiąca z niebezpieczeństw

 

[…]

Ballada o trzęsących się portkach :)))

Posłuchajcie, o dziatki,bardzo ślicznej balladki:Był sobie pewien panna twarzy kwaśny i wklęsły,miał portek z pętnaście par( a może szesnaście )i wszystkie mu się trzęsły;Włoży szare:jak w febrze;włoży granatowe: też;od ślubu:jeszcze lepsze!marango:wzdłuż i wszerz.Krótko mówiąc, w którekoliwek portki kończyny dolne wtykał,to trzęsły mi się onejak nie przymierzając osika.W ten sposób przez trzęsienie,pan żywot miał bardzo lichy,bo […]

Próba :)))

Your browser does not support HTML5 video. Się udało:))))

Brak tytułu

Moje kwiaty, blade kwiaty,

Do niej was posyłam w swaty.

 

Bo mi tęskno bez niej; proście,

Aby do mnie przyszła w goście.

 

W rzekę rzucam was po wodzie,

Mówcie jej o mym ogrodzie.

 

Że w nim słodkie jest zacisze,

Gdzie różami wiatr kołysze;

 

Żwirem złotym słana ścieżka

I że tutaj szczęście […]

Duma o Wacławie Rzewuskim

Po morzach wędrował — był kiedyś Farysem,

Pod palmą spoczywał, pod ciemnym cyprysem,

Z modlitwą Araba była w gmachach Khaaba.

Odwiedzał Proroka grobowce.

 

Koń jego arabski był biały bez skazy.

Siedmiokroć na koniu przeleciał step Gazy.

I stał przed kościołem, i kornym bił czołem,

Jak czynią w Solimie wędrowcy.

 

Miał droge gwiazdami […]