Nad „naszym” jeziorem na Kaszubach mieliśmy być tydzień, ostatecznie byliśmy osiem dni. Wybłagaliśmy u właściciela, żeby przyjechać w sobotę, ponieważ w niedzielę w centrum Gdyni pozamykano większość możliwości wyjazdu, gdyż triathlon.
Nie będę opisywał poszczególnych dni, tak jak na Krecie, …